Wiosenne przebudzenie MotoGP i mała niespodzianka



Drodzy czytelnicy, zapewne pamiętacie z lekcji biologii, że niektóre zwierzęta zapadają w sen zimowy. Są to np. niedźwiedzie, jeże, borsuki i susły. A co z Motoświstakiem? Otóż Motoświstak to takie dziwne zwierzę, które nigdy nie wiadomo kiedy zapada w sen, a kiedy wykazuje aktywność w życiu i mediach społecznościowych. Bywa że latem jest aktywny a w zimie śpi, a bywa rok kiedy jest odwrotnie, w lecie śpi a zimą hasa.


Ten rok był nietypowy, ponieważ przespałem zarówno lato jak i zimę.
Jednak w związku z nadchodzącą wiosną zaczynam się nieco wybudzać i planuję coś podziałać.

Co to będzie? Na pewno coś związane z motoryzacją, a przede wszystkim nowość, coś czego tu jeszcze nie było - wyścigi MotoGP!





Dlaczego MotoGP?
Rok temu zainteresowanie do tego sportu wzbudził we mnie nowo poznany kolega, Michał Chodorek, który automatycznie stał się moim prywatnym ekspertem. Interesuje się tym sportem od kilku lat dlatego  jest w stanie na bieżąco analizować wyścig, a także powiedzieć kilka słów o wielu zawodnikach, zarówno obecnych jak i tych którzy zakończyli już kariery.

W tym roku postanowiłem przelać zainteresowanie tą dyscypliną również na Was, drodzy czytelnicy, w związku ze zbliżającym się nowym sezonem.
Mam nadzieję, że nie zabraknie w nim emocji, ciekawych sytuacji a także zaciętej sportowej walki.

Więcej informacji o zmianach w MotoGP a także encyklopedyczną definicję tej dyscypliny znajdziecie w następnym wpisie na który już dziś Was zapraszam.

Na koniec jeszcze słowo o niespodziance. Od jutra cyklicznie na Facebook-u Świstaka będzie Wam mówił “dobranoc” w swoim stylu. Nic więcej nie powiem żeby nie zepsuć niespodzianki.

Do następnego razu,
Cześć!

Zdjęcia pochodzą ze strony Pixabay, oraz BadGirl - życie na limicie.